Sachiko - Thu-07-12 20:16:40

Dość spore pomieszczenie, w którym znajduje się regał z książkami oraz stolik i krzesło, przy którym można odpocząć. Niedaleko stolika wbudowana jest lada, przy której stoi dość młoda kobieta, mająca miły uśmiech na twarzy. Bez problemu doradzi Ci, jaki pokój jest dobry, oraz wręczy klucze.

Naoki - Sat-07-12 13:21:15

Naoki z ogromnym uśmiechem na ustach przekroczył próg hotelu, rozglądając się na wszystkie strony. Nie chciał, aby jego sprytnym oczkom umknął jakikolwiek szczególik, który - kto wie - w przyszlości może być bardzo pomocny.
Początkowo, gdy tylko wszedł do recepcji, stanął pod regałem z książkami oraz kątem oka spojrzał na młodę kobietę z recepcji. Cóż, wygląda na to, że mu się poszczęściło - jak to miło, że spotkał jakąś niewiastę już na samym początku jego przygody w Elyanos. Poluźniając jakieś dwa (zupełnie niepotrzebne!) guziki jego ciemnej koszuli, pewnym krokiem zaczął iść w stronę lady. Będąc jeszcze kilka metrów od "celu", uśmiechnął się czarująco, pokazując swoje ostre, białe ząbki.
- Witaj, kochanienka - mruknął zalotnie, opierając się łokciami o ladę. Przyjrzał się dokładnie jej obliczu, a następnie ciału, zatrzymując co chwilę wzrok na poszczególnych partiach. - Mógłbym prosić o jakiś kluczyk do pokoju? Może mi także doradzisz, które pomieszczenie powinienem wybrać? - zagruchotał, patrząc głęboko jej w oczy.

Sachiko - Sat-07-12 13:32:03

Kobieta właśnie czytała jakąś gazetę, która ją bardzo zafascynowała. Jednak kiedy usłyszała kroki, spojrzała na postać, po czym odłożyła gazetę i uśmiechnęła delikatnie. Była zaskoczona tym, iż chłopak tak na nią dziwnie patrzył, jednak nie chciała o tym myśleć. Nie zaprzeczy też, że był bardzo przystojny, ale tacy chłopcy po prostu myślą o jednym. Nie chciała jednak mu zepsuć zabawy, więc postanowiła trochę "poudawać".
- Oczywiście, dam ci kluczyk, nie ma problemu. - Powiedziała, po czym dała mu klucz do pokoju z numerem pięć. -Nie będę doradzać, ponieważ na pewno dałam Ci dobry pokój, tak więc chciałbyś się jeszcze czegoś dowiedzieć? - Zapytała z uśmiechem.

Sida - Sat-07-12 17:21:55

Kei postanowił wynająć pokój zaraz po swoim lisim nieprzyjacielu, nie mógł być gorszy. Szedł teraz z rękami włożonymi do kieszeni od spodni w stronę lady z młodą, piękna kobietą która na jego oko była lekko roztargniona. Przystanął kilka metrów od lady i rozglądnął się po pomieszczeniu. Dużo, dużo, wręcz mnóstwo przeróżnych książek! Podszedł do półki po lewej stronie i wyciągnął z niej jedną książkę w grubej i już dobrze podniszczonej oprawie. Odwrócił głowę w stronę uśmiechającej się kobiety i zapytał:
- Co to za książka? Nie ma na niej tytułu. - Oglądnął ją jeszcze kilka razy i w końcu odłożył. Jeszcze chwilę rozglądał się po sali po czym podszedł powoli do biurka i dotknął podbródka kobiety lekko go unosząc tak aby mogła mu spojrzeć w oczy.
- Mógłbym klucz do pokoju numer 6? - zapytał i ironicznie się uśmiechnął.

Sachiko - Sat-07-12 17:33:31

Kobieta spojrzała w stronę mężczyzny, po czym zamyśliła na chwilę. Tak naprawdę nie wiedziała dlaczego na tej książce nie ma napisu, no ale cóż, przecież mogła go tam dopisać, nawet nie wiedziała jak się nazywała. - Cóż... Nie mam pojęcia. Nawet ja nie mam pojęcia jak się nazywa... - Zamyśliła się, spoglądając w oczy mężczyźnie, oraz lekko się zarumieniła, odsuwając. Schyliła się na chwilę, szukając kluczy, po czym podała mu klucz z numerem sześć.

Morphine - Sun-07-12 15:39:59

Elaine miała przybyć do hotelu. Chciała tu zamieszkać. Przeszła przez drzwi.. Zobaczyła kobietę za ladą. Wyglądała sympatycznie. Podeszła. Zająkała lekko:
- Dzień.. dobry.. Chciałabym tu wynająć pokój.. Mogłaby mi pani doradzić...- Zrobiła proszącą minkę...
Kobieta wstała i poprowadziła dziewczynę za sobą...

Sachiko - Sun-07-12 16:21:57

Kobieta spojrzała na dziewczynę, po czym uśmiechnęła się i pokiwała głową, biorąc pęk kluczy i prowadząc ją na górę. Kiedy się już tam znalazły, wskazała na jeden z pokoi, oraz podała jej klucz. - Numer siedem.  Jestem pewna, że ten pokój ci się spodoba, a jeśli nie, po prostu przyjdź na dół i poszukamy inny. - Uśmiechnęła się do niej przyjaźnie, po czym zeszła do recepcji.

Kanra - Sun-07-12 19:21:54

Kanra bez żadnych emocji na twarzy weszła do budynku hotelu, nie chciało jej się zbytnio tu przychodzić, ale w końcu musiała gdzieś mieszkać. Nie zamierzała spać na ławce w parku. Zatem przeczesała dłonią swoje długie, morskiego koloru włosy zdejmując nakrycie głowy, po czym podeszła do recepcji, gdzie stała dosyć ładna kobieta, która na rzut oka nawet się spodobała młodej shinigami.
- Dzień dobry - Przywitała się z nią, starała się uśmiechnąć, jednak wyszedł jej tylko mały cień uśmiechu. No cóż, to jakiś plus, przynajmniej nie pokazała swojej rozkapryszonej miny, która świadczyła o tym, że Kanra nie przepada za tym miejscem. - Czy jaśnie pani pomogłaby mi doradzić w sprawie pokoju, gdyż chciałabym jeden wynająć - Rzekła miłym, ździebko poważnym tonem. Nawet ukłoniła się przed kobietą ukazując jej swój szacunek. No cóż Hiyotori zazwyczaj tak się właśnie odnosiła do starszych od niej ludzi. Nawet jeżeli byli tylko śmiertelnikami.

Sachiko - Sun-07-12 19:49:06

Widząc młodą dziewczynę, skinęła jej tylko głową, po czym zastanowiła się. - Oczywiście, doradzę ci, aczkolwiek nie wiem, czy jest tutaj dużo wyboru, no ale w razie czego zgłosisz się do mnie, jeśli nie będzie ci coś pasować w wybranym pokoju. - Wyjęła po chwili z kieszeni kluczyk, podała jej również i uśmiechnęła lekko. - O to klucz do pokoju numer osiem. Mam nadzieję, iż ci się spodoba i nie będzie żadnych problemów.

Nero - Sun-07-12 20:09:27

Wchodzi bez zastanowienia do hotelu i bez żadnego strachu idzie po klucze do pokoju ale nie jest zdecydowany który pokój wziąsc. Zamyślony drapiąc  sie po głowie i pyta się się dziewczyny z recepcji czy może mi doradzić jaki pokój wziąć

Sachiko - Sun-07-12 20:14:46

Dziewczyna zamyśliła się na chwilę, po czym podała mu klucz z numerem dziewięć. - Proszę bardzo.

Katsumi - Sun-07-12 21:52:50

Katsumi sennym krokiem przeszła przez korytarz w Hotelu. Cóż, doszły ją słuchy, że klucz do swojego przyszłego pokoju dostanie tylko w recepcji (jakby nie można było ich dostawać przez pocztę!), a przez to dziewczyna musiała się fatygować. Odgarnęła z twarzy swoje długie blond włosy, które gdyby zafarbowała, to wyglądałaby zupełnie jak Sadako, po czym zaspanym wzrokiem rozejrzała się wokół. Na szczęście prócz sympatycznie wyglądającej recepcjonistki nie było nikogo - całe szczęście. Nie miała ochoty na zdziwione spojrzenia ludzi mówiące - co taka dziewczynka, w dodatku wyglądająca, jakby nie miała grzebienia, robi w Hotelu Elyanos? Ech! Przecież Katsumi miała już osiemnaście lat! (A przynajmniej tak twierdziła...)
Podeszła cicho do lady, zawiesiła swoje jasne oczy na kobiecie, po czym - jak automat - powiedziała:
- Dzień dobry, można tutaj odebrać klucz do jakiegoś pokoju? Przydałby mi się odpoczynek - mruknęła, ziewając przeciągle. Oparła się ladę, przymykając na chwilę powieki.

Sachiko - Sun-07-12 22:01:11

Kobieta widząc dziewczynę, uśmiechnęła się lekko, po czym bez żadnych pytań podała jej klucze. Nie chciała jej męczyć, a widziała, iż ledwo co na nogach stoi. - Proszę, numer dziesięć.

Suyin - Tue-07-12 08:59:14

Suyin dość szybkim i rytmicznym krokiem weszła do hotelu. Od razu rozejrzała się po recepcji.
Dużo książek, to coś dla mnie. Może jednak nie będzie tak źle - pomyślała dziewczyna, chociaż po jej minie nie było widać, by się ucieszyła. Jak zawsze poważna i skupiona spojrzała na dziewczynę przy recepcji. Wyglądała na kogoś zupełnie nie w stylu Suyin.
Ciemnowłosa podeszła bliżej lady.
-Mogę dostać klucz do wolnego pokoju? - zapytała bacznie obserwując młodą kobietę i czekając na jej odpowiedź.

Sachiko - Tue-07-12 10:26:49

Kobieta spojrzała na dziewczynę, oraz pokiwała głową w milczeniu, po prostu wyjęła klucze z kieszeni fartucha, po czym podała jej klucz. - Proszę, o to klucz do pokoju jedenastego.

Eshori - Tue-07-12 21:16:47

Dziewczyna długo przechadzała się po pomieszczeniu zastanawiając się czy wynająć pokój, w hotelu. Obserwowała ludzi, którzy przychodzili i wynajmowali swoje pokoje,  gdy ostatnia osoba odeszła od lady przy, której znajdywała się kobieta, zdecydowała się podejść do, lady i poprosić kobietę o klucz do swojego pokoju. Pewnym krokiem  z delikatnym uśmiechem na twarzy ruszyła, w kierunku lady, gdy znalazła się przy ladzie uśmiechnęła się szerzej i  zaczęła szybko, ale cicho mówić. - Witam. Czy mogłabym prosić klucz do mojego pokoju?

Sachiko - Tue-07-12 21:21:57

Kobieta spojrzała na dziewczynę, po czym odwzajemniła uśmiech i pokiwała głową, szukając w fartuchu kluczyka dla niej. Kiedy już znalazła, podała jej klucz. - Proszę, o to twój klucz do pokoju dwunastego.

yuka - Wed-07-12 15:38:49

Obserwując przez chwilę budynek Yuka postanowiła wejść do środka. Gdy już się tam znalazła uśmiechnęła się szeroko i tanecznym krokiem podeszła do lady, za którą siedziała kobieta. Zmierzyła ją wzrokiem. -Witaj - słodkim głosem zawołała i za chwilę dodała - Czy mogłabym dostać kluczy do pokoju? Potem jeszcze rozejrzała się dookoła. Szybko też podeszła do regału z książkami. Wyciągała jedną książkę za drugą stawiając na ziemi, robiąc z nich jednocześnie podstawkę, na którą wchodziła i wyjmowała lektury z wyższych półek. -Mam nadzieję, że nie obrazisz się jeśli wezmę je wszystkie...-dopowiedziała schodząc ze stosu i zbierając księgi w ręce.

Saitou - Wed-07-12 16:22:26

Chłopak w milczeniu poszedł powolnym krokiem do recepcji. Na pierwszy rzut oka była to normalna recepcja, ale dziwił się, że w środku jest zbyt cicho. Podszedł do blatu, przy którym stała dość młoda kobieta, uśmiechająca się w jego stronę. Sztuczny uśmiech? Bardzo możliwe. - Dzień dobry, chciałbym klucz do jednego z pokoi.

Sachiko - Wed-07-12 16:26:45

Kobieta spojrzała na dziewczynę, kiwając głową, jednak zaskoczyło ją to, że zaczęła brać prawie wszystkie książki. - T-Tylko proszę je wszystkie potem odnieść, dobrze? - Zapytała niepewnie, podając jej klucz. - Proszę, numer trzynasty. Widząc też po niej chłopaka, skinęła mu głową i w milczeniu podała  klucz. - Numer czternasty.

yuka - Wed-07-12 18:58:48

-Ach, jestem szczęśliwa. Trzynaście to moja ulubiona liczba-powiedziała dziewczyna przechwytując kluczyk od pokoju. Zaraz potem spojrzała tylko na chłopaka stojącego obok. Chciała być uprzejma, więc uśmiechnęła się do niego najładniej jak tylko potrafiła. Następnie wzięła głęboki wdech. Jej oczy otworzyły się jeszcze szerzej. - Jesteś człowiekiem - wyszeptała, a za chwilę wykrzyknęła - może zaprzyjaźnimy się? Po tych słowach położyła książki na blat i zaczęła grzebać w kieszeni w poszukiwaniu ulubionego smaku lizaka, którego następnie wsadziła do ust. Wyjęła jeszcze dwa inne. Jednego podarowała kobiecie, a drugiego chłopakowi.

Ameno - Wed-07-12 21:42:48

Popchnęła drzwi i podeszła do recepcji z wyszczerzonymi ząbkami.
Wleciała na ladę głośno uderzając rękami o blat.
- Witaj - pozwoliła sobie na kolejny sztuczny uśmiech. - Mogłabym poprosić kluczyk do pokoju? - wyciągnęła rękę po klucz, który miał zaraz znaleźć się na jej dłoni.

Sachiko - Wed-07-12 22:01:59

Patrząc cały czas na poprzednią dziewczynę, uśmiechnęła się przepraszająco. - Chyba jednak ci uciekł, może po prostu idź do jego pokoju i zagadaj? - Zaproponowała jej kobieta. Kiedy dziewczyna odeszła, spojrzała na drugą i skinęła głową, po czym podała jej kluczyk. - Numer piętnaście.

Kaguya - Wed-07-12 22:19:54

Kaguya już dawno zdecydowała się na wynajem lokum w hotelu, jednak przyszła po klucz dopiero dzisiaj, gdyż przedtem nie miała zbytnio czasu i chęci. No, ale w końcu musiała przyjść, bo gdzie niby miała przyjmować  swe ofiary? W końcu pokój o jedyne zaciszne miejsce, gdzie spokojnie i szybko można się z kimś zabawić. Zatem blondynka z wielkim uśmieszkiem na ustach podeszła do kobiety, zapewne recepcjonistki. - Witaj piękna damo - Zaczęła do niej kuszącym tonem. - Czy mogłabyś mi kochana dać klucz do mego pokoju miłości? - Rzekła cały czas patrząc kobiecie w oczy, oparła się o blat, by mieć lepszy kąt na jej nawet śliczniutkie ciałko.

Sachiko - Fri-07-12 16:46:28

Kobieta spojrzała na nią zdziwiona, po czym pokiwała głową i podała jej klucz z uśmiechem na twarzy. - Proszę, o to klucz z numerem szesnaście.

Xara - Sun-07-12 16:40:43

Charlotte błąkała się bez celu po nieznanym mieście. Zanosiło się na deszcz, więc weszła do hotelu. Zdjęła kaptur i odrzuciła złote włosy na plecy. Podeszła z gracją do lady, po drodze zdejmując z dłoni jedwabne rękawiczki. Uśmiechnęła się sama do siebie, widząc zaczytaną recepcjonistkę. Oparła się łokciami o blat i odchrząknęła znacząco. Gdy młoda dama podniosła na nią wzrok, ta uraczyła ją jednym ze swoich najsłodszych uśmiechów. - Witaj, czy mogłabym prosić o klucz do jednego z pokojów? - Zapytała z mistrzowsko opanowaną udawaną grzecznością, a jej melodyjny głos rozszedł się echem po holu.

Ichiro - Sun-07-12 19:49:10

Przechadzający się po okolicy Ichiro w pewnym momencie poczuł słodki zapach krwi. Podniół wzrok ku górze i spojrzał w stronę, z której czuć woń. Zobaczył wielki budynek. Postanowił, że nie ma nic do stracenia i pozwiedza trochę. Gdy tylko wszedł (potraktował drzwi z kopa >__>) do środka rozejrzał się do okoła. Zaobserwował wielki regał z najróżniejszymi księgami i kobietę, która siedziała wygodnie za biórkiem. Chyba czytała. Nie chciał jej przerywać (ta, nie chciał...yhy >__>), podszedł do niej i zapytał - Są jeszcze jakieś wolne pokoje? - oparł się jedną ręką o blat i lekko się uśmiechnął sprawiając złudzenie miłego i kochanego chłopaka. Był mistrzem w udawaniu kogoś kim nie był (w końcu kilkuset letnia praktyka, nie?). Chciał wiedzieć też z kim będzie tu mieszkał. Zauważył,że po prawej stronie leży lista gości hotelu. Ozdobną czcionką były napisane wszystkie nazwiska osób przybyłych do budynku. W pewnym momencie zamarł. Jedno z podanych nazwisk było mu aż za dobrze znajome. Nagle zabrał ręcę z biórka. -Będzie ciekawie -pomyślał - Kayeko Yuka, pokój numer 13 - powtórzył w myślach. -Przepraszam..Ale chciałbym być jak najbliżej trzynastego pokoju, jeżeli to nie problem oczywiście.

Sachiko - Sun-07-12 23:42:46

Widząc dwie osoby przy blacie, uniosła lekko brwi i pokiwała głową, po prostu szukając kluczy. Co chwilę ktoś przychodził i chciał klucz do pokoju, dlatego też postanowiła nic nie mówić, tylko dać klucze.
Spojrzała na dziewczynę i dała jej klucz. - Numer siedemnaście. A dla ciebie, chłopcze, numer osiemnaście.

Seiko - Sun-07-12 23:48:17

Dziewczyna weszła od razu do hotelu, po czym do recepcji. Podeszła powolnym krokiem do kobiety z lekkim uśmiechem. - Dzień dobry, mogłabym prosić klucz do wolnego pokoju?

Sachiko - Sun-07-12 23:49:35

Kobieta pokiwała głową z uśmiechem i podała jej klucz. - Numer dziewiętnaście.

Alianne - Mon-07-12 09:14:41

Alianne szybko weszła do hotelu. Na zewnątrz było zimno i ciemno. Burza będzie, jak nic. Rozejrzała się. Stała w ogromnym pomieszczeniu. Po jednej stronie stała lada, z jakąś kobietą. Ta zaś robiła manicure (ach, te ludzkie kobiety). Chciała wynająć pokój, w końcu nie chciała mieszkać pod mostem, ani w żadnej szopie,nie? Spytała swoim jedwabistym głosem:
- Witam szanowną panią. Chcę wynająć pokój. Jakiś wygodny. Aaa, i chcę parę książek stąd. -Spojrzała wymownie na biblioteczkę z nieukrywaną czcią.

Sachiko - Mon-07-12 15:04:37

Spojrzała na kobietę z lekkim uśmiechem, oraz pokiwała głową, wyciągając jedną dłonią klucz ze swojego fartucha. - Pewnie, tylko przynieś je potem jak przeczytasz, dobrze? O to klucz z numerem dwadzieścia.

Nutty - Fri-07-12 15:47:04

Nutty wszedł na moment do recepcji. Rozejrzał się. Jego uwagę przykuły ogromne regały z masą książek. Podszedł do nich i wziął jedną z nich. Zafascynowany usiadł na podłodze i zaczął ją przeglądać. Siedział tak przez jakiś czas, aż w końcu się ocknął. Wstał, otrzepał spodnie, wziął parę książek ze sobą i podszedł do recepcjonistki. Uśmiechnął się i zapytał grzecznie - Dzień dobry, czy mógłbym wynająć tu pokój? Ah, i jeszcze wypożyczyłbym te książki, jeśli jest taka możliwość. - Położył stosik na ladzie, oczekując na swój kluczyk.

Naoki - Fri-07-12 18:12:50

Recepcjonistka przeniosła znudzony wzrok na zielonowłosego chłopaka, unosząc śmiesznie brwi. Najwyraźniej nie spotkała jeszcez nikogo, dla kogo słodycze pełniły fukncję nie żywieniową, ale estetyczną.
- Pokój numer cztery - mruknęła, kładąc na ladzie spokojnie jeden z kluczyków. Otwarła szeroko oczy, widząc pokaźny stos książek. - Można, tylko żeby mi to było oddane! - dodała groźnie, po czym odwróciła głowę, zadzierając jednocześnie nosek i wracając do piłowania paznokci.

Emily - Tue-08-12 00:09:36

do wielkiego pomieszczenia , niska dziewczyna , rozgląda się do okoła . Przeczesała dłoniami włosy na jedną strone . Między jej nogami kręcił się puszysty , blond koci ogon . Na którym była zawiązana niebieska jedwabna kokarda .
- Jak tu pięknie ! -uśmiechneła się szeroko
Na końcu pomieszczenia ujżała dziewczyne , niepewnie do niej podeszła .
- D-Dzień Dobry -odrazu się zarumieniła- Czy mogła bym dostać kluczyk do pokoju ? -uroczo się uśmiechneła do dziewczyny-

Sachiko - Tue-08-12 02:25:36

Kiedy kobieta zobaczyła młodą dziewczynę, uśmiechnęła się delikatnie i skinęła głową. - Dzień dobry, pewnie. - Powiedziała, po czym podała jej klucz do pokoju. - Pokój z numerem trzy.

Samuel - Sat-08-12 20:46:59

Drzwi do recepcji otworzyły się po raz kolejny, zamykając się po chwili. Jeżeli tak dalej pójdzie to będzie trzeba zamek wymienić, albo drzwi... No nic. W owym pomieszczeniu pojawił się blondyn o rękach splecionych na karku. Zaczął iść w kierunku dziewczyny " za ladą". Stanął w normalnej pozycji i opuścił ręce dopiero wtedy, gdy znalazł się przy biurku uroczej zielonowłosej.
- Huh, witam Panią. Czy byłaby Pani na tyle miła i doradziła mi z numerkiem i kluczykiem do pokoju?
Zapytał z czarującym, szarmanckim uśmiechem na ustach lustrując uważnie spojrzeniem pannę za biurkiem. Uch, jakże kulturalną się osobą nagle zrobił. No, ale w końcu nie chciał mieszkać na ulicy, byłby wredny dla zielonowłosej i co? Kluczyka by nie dostał! O zgrozo, co to by było... Okropne myśli kłębiły mu się w główce. Jakże reputacja by mu spadła, ojoj. Ale dosyć rozmyślania na ten temat. Stoimy grzecznie i czekamy a kluczyk!

Sachiko - Sat-08-12 21:08:50

Słysząc, że ktoś wszedł do pomieszczenia, wstała z drewnianego krzesła, po czym podeszła do lady.
Już trochę nudziło ją to, że robiła praktycznie to samo, jak robot. Podawała klucze, siadała, jadła, czytała. Westchnęła cicho pod nosem i pokiwała głową z lekkim uśmiechem, kiedy młody mężczyzna po prosił ją o kluczyk. Wyjęła z fartucha jeden i podała. - Proszę, o to klucz do pokoju z numerem jeden.

Naniko - Sat-08-12 23:27:58

Gdy weszedłdo hotelu , nie rozejrzał się poprostu był tak zmęczony długim spacerem że myślał już tylko o ciepłym łóżku . Podszedł do lady za którą siedziała dziewczyna , uśmiechnoł się i spytał - Czy mógł bym dostać tu pokój ?

Sachiko - Sun-08-12 00:07:50

W tym samym momencie kiedy kobieta chciała ponownie usiąść na krześle, wszedł do pomieszczenia drugi chłopak, który prosił o klucz do pokoju. Pokiwała tylko głową i wyjęła klucz, podając mu. - O to klucz do pokoju z numerem dwadzieścia.

Morphine - Thu-08-12 17:48:26

- Midori, witaj w Elyanosie- powiedziała elfka kiedy minęli drzwi ogromnego gmachu. Od razu zauważyli recepcjonistkę. Miła kobieta, nie ma co.- Musisz iść poprosić o klucz do pokoju. Ta miła pani poda ci go- zaśmiała się. Skinęła uprzejmie głową recepcjonistce uśmiechając się przy tym.
Lubiła to miejsce. Jej własny pokój, jej ciepłe łóżko.. Mmm. Coś wspaniałego.
- To najlepszy hotel jaki istnieje- powiedziała

Mido - Thu-08-12 18:37:53

Dziewczyna wchodząc po schodach przyglądała się dokładnie okolicy. Drzewa, drzewa, drzewa i jakieś wąskie ścieżki. Gdy drzwi wejściowe hotelu otwarły się, Mido przesunęła okulary na sam czubek nosa.
-Domyśliłam się - rzekła cicho i pomknęła w kierunku kobiety siedzącej przed dość sporym biurkiem. Zakręciła się dwa razy w międzyczasie podziwiając zdobienia na ścianach, wystrój i tą piękną, drewnianą podłogę.
-Dzień dobry - powiedziała z uśmiechem na ustach i w stronę elfki.
-Czy mogę wynająć tu pokój? - dodała w mgnieniu oka.
Kiedy nieznajoma podniosła na nią swój wzrok powiększyła tylko swój uśmiech pokazując rząd białych zębów. Zrobiła dwa kroki do tyłu i poprawiła włosy.

Morphine - Fri-08-12 07:20:07

- No cóż.. To.. Musimy się pożegnać. Muszę wracać do pracy. Pan Alchemik będzie zły, jeśli się spóźnię. Mam nadzieję, że spotkam Cię jeszcze. Mieszkamy w tym samym miejscu, tyle że ja na parterze.. Więc Midori.. Do rychłego zobaczenia.- Uśmiechnęła się promiennie i odeszła tanecznym krokiem w stronę wyjścia. Widać było tylko długie i ciemne włosy, tak niepodobne do elfich włosów..

Sachiko - Sat-08-12 11:12:35

Kobieta spojrzała na dwie dziewczyny z uśmiechem i pokiwała lekko głową, kiedy jedna z nich poprosiła o klucz. Wyjęła kluczyk i podała jej. - O to klucz do pokoju z numerem dwadzieścia jeden.

Morphine - Wed-09-12 19:14:39

Szybko zeszła do recepcji. Zwróciła się do recepcjonistki:
- Proszę, oto należność za pobyt tutaj. W moim mieszkaniu jest jeszcze jedna osoba. Poczekajcie, aż ona wyjdzie z hotelu. Oddała klucz do pokoju i dała pieniądze recepcjonistce.
Wyszła z hotelu i deportowała się. I tyle o niej słyszano.

Sachiko - Thu-09-12 00:39:50

Kobieta zamrugała parę razy zdziwiona,
jednak tylko pokiwała głową i schowała pieniądze do szafeczki.

Kyoko - Wed-09-12 18:11:50

Kyoko spacerowała przez ulice Elyanosu. Tu było tak pięknie! Ludzie i wszystkie obiekty były nieodłącznym elementem krajobrazu. Przechodząc poprzec ulice spoglądała w witryny różnych sklepów.
'Kiedyś je odwiedzę'. Pomyślała sobie w duchu i spowolniła kroku.
Miasteczko mimo swoich niewielkich rozmiarów było uroczym miejscem.
'Małe ale piękne'
Dziewczyna uśmiechnęła się w duchu i przełożyła jedną z walizek tak, aby mogła mieć jedną rękę wolną. Przegarnęła nią swoje ciemne włosy, falujące w rytm wiatru, wciąż maszerując i posyłając ciekawe spojrzenia ku obcym ludziom.
Po paru minutach ciągłego marszu dotarła do swojego celu. Był nim potężnie wyglądający Hotel Elyanos
- Nareszcie- wyrzekła dumnym tonem, przekraczając próg hotelu. Hol był bardzo jasny i obszerny. Były kręte schody i przejścia
'Niczym labirynt'- zaśmiała się w duchu. Odeszła w kąt mocując się ze swoją walizką. Zaczęła jej okropnie ciążyć mimo że toczyła się po ziemi. Puściłą rączkę bagaży i poszukała swoim wzrokiem recepcjonistki
Jest!
Siedziała za obszernym i zdobionym kontuarze ze znudzoną miną i takim samym wzrokiem. Była dość młoda i ładna.
Kyoko przeczesała swoje włosy ręką i podeszła do okienka. Chciała znaleźć się jak najszybciej w jakimś lokum. Była zmęczona podróżą i logicznym jest że chciała odpocząć. Postanowiła kulturalnie zagadać
- Witam szanowną panią. Ładna fryzura
Postanowiła sprzedać jej tani komplemencik. Kobieta zarumieniła się, a Kyo zaczęła ciągnąć dalej
-... Chciałabym wynająć tu jakiś ładny pokoik. Jest dostępny jakiś na parterze?
Nie miała ochoty włóczyć się po schodach. Tak, lenistwo zawsze wygrywa. A pokoje na parterze są bardzo ładne.
Kyoko uśmiechnęła się przyjaźnie do recepcjonistki, czekając na odpowiedź spojrzała na kolorową gazetkę o modzie, którą kobieta dzierżyła dumnie przed sobą.
- Cóż. Myślę że taka mała czarna pasowałaby do pani- powiedziała patrząc na komplecik ubrań z gazety.

Sachiko - Thu-09-12 22:37:58

Słysząc, że ktoś wszedł do pomieszczenia, wstała powoli ze swojego krzesła i uśmiechnęła lekko, kiwając głową.
- Bardzo dziękuję, że pani tak myśli. Nie, niestety nie ma na parterze wolnego pokoju, jest dopiero na piętrze.
- Powiedziała spokojnie, nadal spoglądając na dziewczynę.
- Ale mogę dać klucz do ładnego pokoju. - Dodała po chwili i wyjęła kluczyk, oraz podała jej.
- Pokój dwadzieścia dwa.
Kiedy usłyszała jaka sukienka by jej pasowała, zaśmiała się.
- Na razie i tak nie mam jak kupić, ale bardzo dziękuję, jest pani miła...

Kazuyuki - Sun-10-12 13:43:44

Chłopak przyszedł do hotelu z nowo poznaną dziewczyną, którą poznał na cmentarzu. Weszli w końcu do hotelu. – Dziękuję że mnie tutaj przyprowadziłaś. Powiedział chłopak uśmiechając się lekko do dziewczyny. – Gdzie teraz byś się udała? Zapytał zaciekawiony chłopak.

Alianne - Sun-10-12 14:02:50

Po paru chwilach znaleźli się przed progiem hotelu. Alianne uśmiechnęła się w wyciągła swoją rękę z jego uścisku, czując, jak wściekle się rumieni.
- Nie ma za co, Kazu.. Cóż.. Ja pójdę do swojego pokoju. Jest już noc. Chyba że chciałbyś wpaść, to po prostu przyjdź do mojego pokoju. Sayonara!
Cmoknęła go lekko w policzek i odwróciła się w stronę schodów.

Kazuyuki - Sun-10-12 14:12:56

Chłopak rozglądał się chwilę w hotelu bo pierwszy raz być w takim dużym. Po tym spojrzał na odchodzącą dziewczynę. - Poczekaj chwilkę. Powiedział do odwróconej dziewczyny. – Chętnie przyjdę do twojego pokoju jeśli pozwolisz. Powiedział do dziewczyny po czym podszedł do niej bliżej. Również pocałował ją w policzek.

Alianne - Sun-10-12 14:31:04

- Jasne..  Poczekam. Załatw sobie pokój u recepcjonistki, stoi tam.
Z całych sił starała się nie spalić buraka, kiedy pocałował ją w policzek.
Usiadła na jednym z drewnianych stopni czekając na Kazu.

Kazuyuki - Sun-10-12 14:43:06

- Zaraz wrócę. Powiedział do czekającej na niego nowo poznanej dziewczynie. Chłopak podszedł po chwili wolnym krokiem do recepcjonistki załatwić sobie jakiś ładny pokój. – Dobry. Mógłbym prosić o klucz do jakiegoś ładnego pokoju? Zapytał chłopak.

Alianne - Sun-10-12 14:59:24

- Zaczekam.- uśmiechnęła się do niego delikatnie. Nie miała nic przeciwko czekaniu. Zaczęła wodzić swoimi oczami oglądając cały hotel. Wszystko było piękne i bogate.
Wieczny luksus
Zaśmiała się tylko.
Spojrzała na plecy Kazu'ego. Był dość umięśniony i smukły. Było to widać poprzez jego koszulę. Szybko odwróciła główkę i zaczęła czytać jakąś ulotkę. Zaczęło się jej nudzić..

Sachiko - Sun-10-12 15:15:38

Kobieta spojrzała swoim znudzonym wzrokiem na mężczyznę, który właśnie domagał się klucza do pokoju.
Pokiwała głową i wstała, szukając kluczy w swoim ukochanym fartuszku.
Uśmiechnęła się serdecznie i podała mu klucz.
- Mam nadzieję, że ten będzie odpowiedni. Pokój z numerem dwadzieścia trzy. Miłego dnia!

Kazuyuki - Sun-10-12 15:21:38

- Dziękuję za klucz do pokoju. Chłopak podziękował za klucz i powolnym krokiem podszedł do dziewczyny. – Możemy już iść? Powiedział do dziewczyny wyciągając do niej rękę i pomógł wstać. – Ładny jest ten hotel. Powiedział uśmiechając się lekko do dziewczyny. Chłopak zawsze zatrzymywał się w małych hotelach bo nie potrzebne były mu wielkie.

Alianne - Sun-10-12 15:30:57

- Oczywiście. Dziewczyna wzdrygnęła się, obudzona z rozmyślań. Wstała i udała się ku Kazuyuki'emu.- Oczywiście że jest ładny. I bardzo rozchwytywany- zaśmiała się.
Nic więcej nie mówiąc udała się za chłopakiem, póki nie stanęli prze mieszkaniem nr 23.

Newhaven Sautee Nacoochee materace hilding materace janpol