Ogłoszenie


#1 Fri-07-12 21:45:12

 Sida

Demon

44451190
Skąd: Jigoku
Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 307
WWW

Wesołe Miasteczko

Tytułowe wesołe miasteczko. Duże tłumy, z czego większość to dzieci. Wszędzie wokół Ciebie pełno monumentalnych maszyn, które świecą, grają, wirują, jeżdżą etc. Bilety nie są drogie, zależy, na co chciałbyś pójść. Nie brakuje tu także restauracji, barów i budek z różową watą cukrową. Jednym słowem - wszystkiego tu pełno. Miejsce to raczej nie jest przeznaczone dla odludków. Jeśli chcesz się zabawić, kup parę biletów od miłego pana w czerwonej marynarce siedzącego za kasą i biegnij zająć kolejkę!


.

I'm a killer, cold and wrathful
Silent sleeper, I've been inside your bedroom
I've murdered half the town

I'll fill the graveyards until I have you.

Oh, the horror of our love
Never so much blood pulled through my veins

I will eat you slowly...


Offline

 

#2 Tue-08-12 16:00:52

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Po krótkim spacerze, Nutty wraz z Yuką stanęli w bramie wesołego miasteczka. Chłopak spojrzał na twarz dziewczyny, która starała się ukryć swój lęk. Nie chciał nic mówić, zamiast tego przyrzekł sobie, że dziewczyna będzie się z nim dobrze bawić. Kupił dwa bilety od miłego pana w czerwonej marynarce i ruszyli przed siebie.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#3 Tue-08-12 16:06:55

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Yuka oddychała coraz szybciej. Była przerażona. Miliony neonowych światełek świeciło jej prosto w twarz. Pierwszy raz coś takiego widziała. Omijała miejsca tego typu. Przełknęła głośno ślinę. Gdy zrobiła pierwszy krok, który wprowadzał ją do terenu wesołego miasteczka rozejrzała się szybko. Zmusiła się do skromnego uśmiechu i ustała koło towarzysza. -Więc co teraz? - zapytała zakłopotana. Zmrużyła lekko oczy, a jej uśmiech zmienił się na grymas. Jej niezadowolenie nie trwało to w sumie długo. Zaraz potem wypatrzyła stoisko w różnymi łakociami, w tym z watą cukrową. - Pójdziemy tam? - wskazała palcem budę.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#4 Tue-08-12 16:29:55

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Chłopak ścisnął mocniej dłoń Yuki, starając się w ten sposób dodać jej trochę otuchy. - Dobrze. - Nuttiemu także pierwszym co rzuciło się w oczy była budka ze słodyczami różnej maści. Podeszli do niej powoli. Chłopak rozejrzał się uważnie po łakociach. Jego wzrok utkwił na wacie cukrowej. - Co powiesz na watę cukrową? - Uśmiechnął się spokojnie do dziewczyny.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#5 Tue-08-12 16:45:06

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Yuka uśmiechnęła się. Nie zauważyła, że chłopak trzyma ją za rękę do czasu gdy nie chwycił jej mocniej. Nie chciała mu nic mówić.  jednej strony cieszyła się, że w jakiś sposób próbuję podnieść ją na duchu. - Zawsze chciałam jej spróbować-  powiedziała ciszej. Spojrzała na chłopaka. -Mam jakieś drobne..-dodała po chwili i zaczęła grzebać w kieszeni spódniczki. Wyciągnęła kilka żetonów i jakąś gumę do żucia. Spojrzała na swoją dłoń i westchnęła. - Mam nadzieję, że wystarczy - rzekła.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#6 Tue-08-12 17:21:30

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Chłopak wziął od niej monety i wsunął do jej drugiej kieszonki. - Bez przesadyzmu. - Uśmiechnął się szeroko, a w jego policzkach pojawiły się dołeczki. Kupił dużą watę cukrową i wręczł ją dziewczynie. - Smacznego.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#7 Tue-08-12 17:46:04

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Spojrzała na dużą górę cukru. -Wcale nie przesadzam - powiedziała i odwróciła głowę w drugą stronę. Spojrzała potem na sprzedawcę. - Jeszcze jedną watę poproszę! - krzyknęła i wręczyła mężczyźnie pieniądze. Gdy tylko dostała w ręce watę wskazała nią jedną z atrakcji, wcisnęła ją chłopakowi, a następnie zabrała mu tą, którą on kupił wcześniej. - Teraz jesteśmy kwita - stwierdziła, a zaraz potem dodała - chodźmy tam - i uśmiechnęła się szeroko. Obiekt, o którym mówiła to wieki młyn. Spodobał się Yuce. Świecił się na tysiące różnych kolorów, które odbijały się w oczach dziewczyny. -Chyba, że nie chcesz - powiedziała i spojrzała na twarz towarzysza.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#8 Tue-08-12 18:02:36

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Chłopak pokręcił głową z niedowierzaniem, śmiejąc się cicho. - Jesteś niemożliwa, ale dziękuję. - Powiedział i wziął od niej watę, po czym urwał kawałek i włożył sobie do ust. Tak, to było to, co Nutty lubił najbardziej. Tysiące kalorii zawartych w cukrowej chmurce na patyku. Przeniósł wzrok na ogromne koło i uśmiechnął się. - Nie będziesz się bała? - Spojrzał na nią, z rozbawieniem wypisanym na twarzy.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#9 Tue-08-12 18:24:32

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

-Nie będę -powiedziała zadufana. Zaraz potem chwyciła mężczyznę za dłoń i pociągnęła w stronę karuzeli. Gdy stanęła przed wielkim, kręcącym się kołem trochę się przestraszyła. Przełknęła głośno ślinę i chwyciła mocniej rękę chłopaka. -Chyba najpierw powinniśmy zjeść te waty - stwierdziła. Chwilę potem zauważyła biegnąc dziecko. Zatrzymała je i wręczyła watę. -Ja mogę już iść - uśmiechnęła się szeroko i wzięła kawałek waty przyjaciela. - Smaczna- powiedziała. Cieszyła się, że mogła chociaż spróbować smakołyku.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#10 Tue-08-12 18:34:57

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Wesołe Miasteczko

Kiedy Yuka chwyciła dziecko, chłopak z początku myślał, że jego towarzyszka zaraz zatopi swoje białe kły w tętnicy nieszczęśnika. Zamiast tego wręczyła mu watę. Zdziwiony uniósł śmiesznie brwi i wepchnął sobie kolejny skrawek różowego obłoczka do ust, a zaraz potem to samo zrobiła Yuka. - Tak, smaczna. - Uśmiechnął się szeroko do dziewczyny, a watę oddał bileterowi. Facet nie był zbytnio tym faktem zachwycony, no ale cóż. Kupił dwa bilety i stanął z dziewczyną w kolejce, nie puszczając jej dłoni.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
deska do pływania sup