Ogłoszenie


#11 Mon-08-12 20:47:16

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

-Nie boję się - uśmiechnęła się delikatnie i złapała chłopaka gwałtownie za rękę po czym pociągnęła go w głąb mieszkania. Szybko wskazała gościowi sofę i podążyła w stronę kuchni. Robiąc małe zamieszanie w szafkach wyciągnęła dwie szklanki, a następnie sięgnęła dłonią do kieszeni marynarki. Wyciągnęła z niej listek z tabletkami i do każdego ze szkieł wrzuciła po dwie pigułki. Zaraz potem złapała za butelkę z wodą mineralną i zalała nią tabletki. Chwilkę obserwowała jak powoli się rozpuszczają. Nie czekając dłużej chwyciła obydwie szklanki i pomknęła w stronę salonu. - Przyniosłam coś do picia. Mam nadzieję, że Ci posmakuję - rzuciła przelotne spojrzenie na chłopaka i postawiła szkło z krwistym napojem na stoliku. Czekała na to. Chciała spotkać kogoś takiego jak ona. Uśmiechnęła się szeroko pokazując przy tym swoje śnieżnobiałe kły. - Spójrz, jesteśmy podobni.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#12 Mon-08-12 21:05:36

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

Usiadł grzecznie na sofie i odprowadził dziewczynę wzrokiem. Zanim wróciła, rozejrzał się po jej pokoju. Obleciał ciekawskim wzrokiem po pomieszczeniu. Lubił badać nowe miejsca, a to nie tylko zachwycało go wystrojem, ale i przyjemnym zapachem. Po chwili przed nim stała szklanka z napojem, przypominającym wino. Wiedział jednak, że to nie to, czego się spodziewał. Z myśli dziewczyny wyczytał, że napój różnił się jednak smakiem od  trunku śmiertelników. To oczywiste, każdy wampir potrzebował krwi. Nawet Nutty, który osobiście za nią nie przepadał. - Arigatou. - Uśmiechnął się uprzejmie i uniósł szklankę do ust. Upił łyk. Oblizał wargi i odstawił naczynie na stolik. Podniósł wzrok na Yukę i uśmiechnął się szeroko. - Przecież wiem. - Przyłożył palec wskazujący do głowy i postukał nim parę razy. - Czytam w myślach. - Zaśmiał się.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#13 Mon-08-12 21:42:02

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

-Skąd mogłam to wiedzieć, nie mam takiej zdolności - powiedziała cicho i również złapała łyk napoju. Lekko spięta siedziała i czekała aż chłopak nie przerwie panującej ciszy. Gdy poznaje nowych ludzi, a zwłaszcza tych ze swojego rodu, zazwyczaj się denerwuję. Nie było tak tylko w przypadku ludzkiego chłopaka, którego ostatnio poznała. Dziewczyna odstawiła szklankę na ciemny, drewniany stoliczek, uniosła nogi i zahaczyła nimi o brzeg kanapy. Skulona zdecydowała podjąć rozmowę. - Skoro masz wyjątkowe zdolności raczej nie należysz do grupy wampirów przemienionych, prawda? - zapytała nieśmiało i schyliła główkę wbijając wzrok w czerwoną ciecz.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#14 Mon-08-12 21:56:26

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

Kiedy patrzył na lekko speszoną dziewczynę, mimowolnie się uśmiechnął. Niewiadomo skąd, Nutty czuł, że może jej zaufać. Wyglądała uroczo. Wpatrywał się w nią, jak w obrazek. Z zamyślenia wyrwało go pytanie. Zamrugał gwałtownie, odwracając wzrok. Zarumienił się lekko. Dziewczyna mogła to uznać za niegrzeczne z jego strony. Odchrząknął i odpowiedział zmieszany. - Tak
. prawda. Jestem pomyłką dwóch wampirów pierwotnych. Wychowałem się wśród ludzi, w sierocińcu. Dlatego staram się nie pić ludzkiej krwi. - Zaczął obracać szklankę w dłoniach. - A Ty? - zapytał.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#15 Mon-08-12 22:29:28

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

-Dwóch pierwotnych, tak? - powtórzyła dla pewności, a zaraz potem dodała - Pewnie nienawidzisz ich za to? - przechyliła lekko głowę w bok nadal patrząc ślepo w szklankę. -Nie martw się, to nie jest prawdziwa krew. Ja nie krzywdzę ludzi - gdy powiedziała te słowa kątem oka spojrzała na chłopaka. Trochę posmutniała na wyobrażenie dzieciństwa jakie przeżył chłopak. Jej oczy nagle się zeszkliły. Szybkim ruchem otarła je i z powrotem oparła o kolana. - Ludzie są straszni - powiedziała cicho, a jej porcelanowa twarz zamarła w bezruchu. Znowu, lekko pochyliła głowę w dół, a jeden kosmyk włosów zakrył jej policzek. W sumie nie chciała się przyznawać z jakiego odłamu jest. - Jestem pierwotna - Niechętnie przeszło jej to przez gardło. Speszona odwróciła twarz w kierunku regału z książkami.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#16 Mon-08-12 22:49:56

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

Wzruszył obojętnie ramionami. - Nie pamiętam rodziców. Matka oddała mnie pod opiekę Sophie zaraz po urodzeniu. To moją opiekunkę od zawsze traktowałem jako moją mamę. Była człowiekiem, a mimo to dbała o mnie. - Mówiąc to, patrzył gdzieś w dal. Obrazy z dzieciństwa przewijały się przez jego myśli jak w kalejdoskopie. Niektóre z nich przesłał jej telepatycznie, aby pokazać, że nie jest mu smutno. Pomijając pewne fakty, szczenięce lata miło wspominał. - Pierwotna? Moje uszanowanie. - Uśmiechnął się przyjaźnie, wbijając w nią wesoły wzrok.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#17 Mon-08-12 23:15:54

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

Yuka gwałtownie odwróciła się w stronę chłopaka. Nie wiedziała co się dzieję. W jej głowie gościły sceny, które nigdy nie miały miejsca w jej życiu. Przełknęła głośno ślinę. Zlękła ją siła jaką posiada czysto-krwisty wampir. - Jesteś naprawdę słodki kiedy mówisz o swoim dzieciństwie - powiedziała i lekko się uśmiechnęła. -Nie jestem wyjątkowa, więc nie musisz aż tak...oficjalnie się do mnie zwracać- Yuka nie wiedziała jakich słów użyć. Chwilę potem dziewczyna mimowolnie się uśmiechnęła. Z jednej strony była przerażona, a z drugiej ogarniał ją spokój. To tak jakby znów głos w jej głowie przemówił jej do rozumu. Nagle usłyszała dziwny dźwięk. Taki wydaje jej ulubiony zegar. - O, już tak późno - przeniosła wzrok na przedmiot stojący za chłopakiem. -Powinnam zdjąć już swój opatrunek - stwierdziła w myślach i powoli odwiązywała bandaż zakrywający jedno z jej oczu. Gdy już skończyła szybko wstała i tanecznym krokiem podeszła do lusterka obejrzeć twarz. Oglądała swoje nowe oko. Była pod wrażeniem, że tak szybko się zregenerowało. Wpatrywała się chwilę w swoje odbicie po czym uradowana wyciągnęła z kieszeni marynarki swoje "stare", zamrożone oko i zamieniła w pył. - Nie będzie już potrzebne - powiedziała po cichu po czym wróciła grzecznie na miejsce. Tym razem była już bardziej śmiała. Usiadła wygodnie i oparła się o poduszki. - Co jeszcze potrafisz? - zapytała. Była ciekawa jakie zdolności posiadają tacy jak on.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#18 Mon-08-12 23:41:45

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

Kiedy Yuka wstała, żeby przejrzeć się w lustrze, zielonowłosy cały czas podążał za nią wzrokiem. Podziwiał jej zgrabne ciało i taneczne ruchy. Skarcił się za to w myślach, ale nadal nie mógł odwrócić wzroku. Ta dziewczyna go intrygowała. Do niektórych z jej myśli nie miał żadnego dostępu, co go nieco irytowało, a za razem fascynowało. Była wyjątkowa i on to wiedział, mimo że ona sama tak nie uważała. Po chwili zajęła swoje miejsce, a on uśmiechnął się do niej lekko. - Oprócz czytania w myślach i telepatii, potrafię jeszcze się teleportować. Ale to nic specjalnego. - Wzruszył ramionami.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#19 Tue-08-12 00:15:26

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

-Nawet tak nie mów - Yuka powiedziała i pomachała głową - to wyjątkowe umiejętności - ciągnęła. Chwilę potem już rozczesywała włosy palcami. Uśmiechnęła się delikatnie. - Ja nie posiadam tak specjalnych mocy - stwierdziła. - I nie wzruszaj ciągle tymi ramionami - powiedziała,a następnie położyła dłonie na jego barki i docisnęła tak aby już ich nie uniósł. Zarumieniła się lekko i zaraz potem zabrała ręce i położyła sobie na kolanach. - Przepraszam, nie chciałam - szybko się wytłumaczyła. Ostatnio jedyne co robiła to przytulała się do człowieka, więc w obecnej chwili myśli tylko o bliskim dotyku nawet gdy nie chce. Dziewczyna wzięła głęboki oddech i odsunęła się trochę od gościa.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#20 Tue-08-12 00:26:25

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Yuki (nr. 13)

- Ja już do nich przywykłem, są częścią mnie. - Znowu chciał wzruszyć ramionami, ale dziewczyna skutecznie mu w tym przeszkodziła. Uśmiechnął się uroczo, a kiedy zabrała dłonie, jego uśmiech nieco zbladł. - Nic się nie stało. - Odpowiedział szybko. - Więc, jakie Ty masz zdolności?


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
płytki i folie do pcr i rt qpcr automatyzacja materace hilding materace janpol