Ogłoszenie


#1 Tue-08-12 14:21:06

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Pokój Kise (nr. 4)

http://2.bp.blogspot.com/_G59clU3y2e0/TIYq94GK4hI/AAAAAAAAAKM/2Ug9FONig8Y/s1600/Asian-Interior-Design-1-V831B33LGP-800x600.jpg


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#2 Thu-08-12 19:49:07

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Nutty przystanął na chwilę pod drzwiami. Odstawił siatki na podłogę i włożył dłoń w kieszeń swoich spodni, w poszukiwaniu klucza. - Oups.. - Wymsknęło mu się ciche westchnienie. Czyżby zgubił kluczyk?! Zaczął grzebać w drugiej kieszeni. - Ha! - Uśmiechnął się, unosząc triumfalnie klucz. Otworzył drzwi z charakterystycznym kliknięciem i pociągnął za klamkę. Puścił dziewczynę przodem i wszedł zaraz po niej, zabierając zakupy ze sobą. Drzwi zamknęły się z cichym trzaskiem. - Rozgość się. - Uśmiechnął się do swojego gościa i wziął od niej pudełeczko z łakociami. Chwilę potem już go nie było. Krzątał się po kuchni, w poszukiwaniu jakichś talerzy. Jeszce nie miał przyjemności tu "pomieszkać". Kiedy w końcu się ze wszystkim ogarnął, wrócił do salonu i postawił dwa duże talerze z łakociami na niskim stoliku. Zerknął na dziewczynę, rozglądającą się po pokoju. - Napijesz się czegoś? - Spytał, uprzejmie się uśmiechając.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#3 Thu-08-12 20:39:36

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Gdy chłopak na chwilę zniknął z jej pola widzenia postanowiła usiąść na sofie. Jak na grzeczną dziewczynkę przystało złączyła kolana i czekała na Nuttiego. Kiedy tylko z powrotem zjawił się w pokoju uśmiechnęła się promiennie. -Nie, dziękuję - powiedziała i poklepała miejsce obok siebie. - Usiądziesz w końcu? - zapytała zniecierpliwiona. Wzrok wbiła w kolorowe makaroniki. "Powiedziałam sobie, że będę twarda" - pomyślała i skarciła się przełykając głośno ślinę. Przeniosła wzrok na chłopaka, a raczej na jego oczy. "Naprawdę ładne" -na chwilę zanurzyła się w nich. Po krótkim czasie ocknęła się i pomachała głową, po czym westchnęła ciężko.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#4 Thu-08-12 22:01:15

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Chłopak skinął głową i usiadł obok niej. Zsunął się nieco i oparł wygodnie głowę o kanapę. Przymknął oczy i westchnął głęboko. Tak, był zmęczony. A ta kanapa była taka wygodna.. Obrócił powoli twarz w kierunku Yuki. Uśmiechnął się do niej szeroko i przysunął się bliżej.. i bliżej.. aż w końcu niemalże stykali się nosami. Przez chwilę wpatrywał się w oczy dziewczyny. Ich kolor kojarzył mu się z płynnym miodem. Nagle jego wzrok utkwił na ustach jego przyjaciółki, ale niemalże natychmiast przeniósł go z powrotem na jej złote tęczówki. Uśmiechnął się lekko i musnął ustami jej wargi. Po chwili odsunął się, lekko speszony. Chyba nie powinien tego robić. W końcu to jego przyjaciółka..


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#5 Thu-08-12 22:51:50

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Yuka była pochłonięta dotykiem przyjaciela. Prawie odpłynęła gdy musnął jej usta. Kiedy chłopak odwrócił się speszony wyprostowała się. - Coś się stało? - zapytała jak gdyby nigdy nic. Nutty nie wyglądał na kogoś kto jest nieśmiały. Kojarzył się jej z kimś kto pierwszy przejmuję inicjatywę. Dziewczyna bez chwili zastanowienia wzięła do ręki jeden makaronik, na który miała straszną ochotę i przytknęła do ust towarzysza. -Rozchmurz się - powiedziała cichutko wiedząc, że i tak usłyszy. Chyba wiedziała o co mu może chodzić. Kiedy już tylko udało jej się wepchnąć smakołyk w kolegę uśmiechnęła się lekko, a jej wskazujący palec został na wargach Nuttiego. Po chwili usiadła w podobnej pozycji co chłopak. "Może robić co chce" -pomyślała i przymknęła powieki. Uchyliła delikatnie swoje usta i wdychała zapach łakoci, które leżały na stoliczku.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#6 Thu-08-12 23:21:32

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

- Gomene, nic się nie stało. - Westchnął. Kiedy poczuł na swoich ustach słodki smak, specjalnie zacisnął je w wąską lininkę. Lubił się droczyć. Po chwili jednak pozwolił Yuu się nakarmić. Uśmiechnął się lekko, a kiedy jego przyjaciółka oparła się o kanapę, Nutty nachylił się nad stolikiem wybierając narzędzie zemsty. Przecież nie chciał być dłużny wampirzycy. Wziął makaronik i wsunął go w jej rozchylone wargi. Uśmiechnął się prowokująco, czekając na ruch złotookiej.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#7 Thu-08-12 23:40:01

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Dziewczyna przytrzymała słodycz zębami aby tylko nie wpadła do jej gardła. W końcu oparła się i połknęła makaronik. Otworzyła szeroko swoje żółte oczy i przez moment wpatrywała się z niedowierzaniem na chłopaka. Nachyliła się nad nim i złapała za nadgarstki. Przygryzła wargę. -Nie chciałam tego -schyliła się i wyszeptała mu do ucha. Racja, czekała na coś całkiem innego. -Ja.. ja - nie mogła wydusić z siebie słowa kiedy spojrzała w oczy wampira. -Muszę do łazienki - palnęła i puściła chłopaka. Wyprostowała się i ruszyła w stronę toalety. Gdy tylko się w niej znalazła przepłukała twarz wodą i przejrzała się w lusterku. Przyklepała włosy i przeczesała palcami grzywkę. -Co jest ze mną nie tak? - zapytała sama siebie i osunęła po ścianie. Była na siebie zła. Nie chciało jej się podnosić z chłodnej podłogi. Zupełnie zapomniała, że nie jest u siebie. Siedziała tam jakieś 5-10 minut ślepo patrząc na lusterko, w którym widziała swoje odbicie i nie ruszała się. Wyglądała jak posąg.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#8 Thu-08-12 23:56:58

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Dobrze wiedział, czego chciała dziewczyna. Łazienka. Po kilku minutach, zaniepokojony podszedł do uchylonych drzwi. Pchnął je ostrożnie i bezszelestnie podszedł do siedzącej na marmurowej posadzce wampirzycy. Ona sama wyglądem przypominała marmurowy posąg. Ukląkł naprzeciw niej. Spojrzał na nią przepraszająco i uniósł palcem jej podbródek. Miał wrażenie, że zaraz utonie w złocie jej tęczówek. Po chwili zbliżył twarz do jej twarzy i złożył czuły pocałunek na jej ustach. Nie miał najmniejszego zamiaru teraz z niej rezygnować. Nie chciał jej zostawiać.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#9 Fri-08-12 00:17:33

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

-Nie musisz się zmuszać - powiedziała beznamiętnie dalej obserwując odbicie. Chciało jej się rzygać. Jak mogła być taką egoistką? Odwróciła twarz w drugą stronę aby nie musieć na siebie patrzeć. Cały czas uciekała wzrokiem w inny punkt, lecz na próżno. Zatrzymała się na oczach chłopaka. "Naprawdę jestem za dziecinna" pomyślała i przymknęła powieki. Była coraz bardziej spięta. Dziewczyna w pewnym momencie zaczęła nucić jakąś piosenkę. To pomagało jej w trudnych chwilach i uspokajało. Wzięła głęboki oddech.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#10 Fri-08-12 00:27:23

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

- Nie zmuszam się. - Usiadł po turecku, nie odwracając od niej wzroku. Zamierzał siedzieć tutaj tak długo, dopóki dziewczyna albo go nie wygoni, albo się nie rozchmurzy. Nie lubił, kiedy miała zły humor. Wolał się wtedy nie odzywać. Po prostu siedział na podłodze i obserwował jej najmniejszy ruch, sam prawie się nie ruszając. Czekał. W zasadzie tyle mógł teraz zrobić. Przynajmiej tak mu się wydawało.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://thermofood.pl/ piaskownica materace hilding materace janpol