Ogłoszenie


#31 Sat-08-12 14:22:42

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Oczy Yuki szeroko się otworzyły. Czuła się rozbudzona. Hormony w niej buzowały. W jednej chwili osiągnęła swój cel. Wszystko działo się tak szybko. Oplotła język chłopaka swoim. Po chwili jednak coś się zmieniło. Oderwała się od wampira i usiadła na nim wygodnie. Zaraz potem dziewczyna uświadomiła sobie, że nie ma bielizny. Szybko przeturlała się na miejsce obok przyjaciela. Dotknęła dłonią jego twarzy. Nie wierzyła. -Ja... - już miała coś powiedzieć, ale powstrzymała się. Nie chciała psuć tak ulotnej chwili. Przez chwilę pożerała ją pewna myśl. Nie wiedziała jak nazwać Kise. Kim dla niej jest... Przyjaciel? Może ktoś inny? Nie dawało jej to spokoju.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#32 Sat-08-12 15:08:05

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Nutty podparł się na łokciach i spojrzał na dziewczynę. Uśmiechnął się do niej lekko. Cieszył się, że jest obok. Nie wiedział, dlaczego akurat w stosunku do Yuu zachowywał pewien dystans i delikatność. Inne kobiety, występujące w życiu chłopaka nie mogły na to liczyć. Oprócz tej jednej.. Poza tym od zawsze był bezwzględny i stanowczy. Bał się, że Yuka odejdzie, a tego by nie chciał. Opadł z powrotem na plecy z cichym westchnieniem.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#33 Sat-08-12 19:24:51

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

-Kise - zaczęła dziewczyna. Nigdy się tak do niego nie zwracała, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. - Nie czytaj już w moich myślach - wyszeptała i odwróciła się na drugi bok. Była w lekkim szoku. Z jednej strony umiejętność jej przyjaciela była całkiem przydatna, ale z drugiej...Nie podobało się to Yuce." Nutty w ogóle nie musi się starać, ma wszystko na pstryknięcie palców i gdyby nie siedział w mojej głowie niczego nigdy by się nie domyślił" - pomyślała uświadamiając sobie po chwili, że może urazić tym przyjaciela. Poderwała się do siadu. Zastanawiała się czy w ogóle mu zależy na czymkolwiek. W pewnym momencie po prostu wstała i wyszła z pokoju. Powoli zbliżała się do stolika, na którym leżały smakołyki. Wzięła garść ciasteczek i jedno po drugim wpychała sobie do ust. Była trochę zdenerwowana. Słodycze koiły ból jaki przeszywał ją od środka. Gdy już się napchała usiadła na kanapie i westchnęła cicho. "Boże, jaką ja jestem idiotką" -pomyślała. Naprawdę nią była. Czekała na chwilę, w której będzie mogła wprowadzić swój plan w życie, a zaprzepaściła wszystko. Spojrzała na siebie. Cały czas miała koszulkę Nuttiego na sobie. Wzięła głęboki wdech. "Pachnie". Yuu uśmiechnęła się delikatnie. Po chwili wpadła na pomysł. Jej wzrok utkwił na telewizorze. Dziewczyna zaczęła szukać pilota. Niecodziennie może oglądać tv, w końcu nie ma go u siebie. W końcu,po krótkich poszukiwaniach, włączyła pudło ręcznie. Leciał akurat film o zakochanym wampirze. - Co za ironia, cały świat sobie ze mnie kpi - powiedziała głośno i z powrotem wróciła na poprzednie miejsce. Po chwili wciągnęło ją oglądanie. Usiadła po turecku i położyła sobie talerzyk z makaronikami między nogi. Była jakby w transie. Patrzyła na ekran i wpychała do ust łakocie.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#34 Sat-08-12 21:41:11

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Nutty gapił się bezmyślnie w drzwi, za którymi właśnie znikła Yuka. Przetarł twarz dłońmi. Powoli analizował słowa dziewczyny. Może rzeczywiście przeginał. Postanowił więc nie czytać myśli wampirzycy. Już nigdy, jeśli będzie jej to przeszkadzało. Nagle poczuł się strasznie zmęczony. Jego powieki powoli opadły. Starał się nie zasnąć, jednak na marne. Już po chwili odpłynął, rozmyślając o Yuu. Myśli przerodziły się w sny, cudowne sny.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#35 Sat-08-12 22:43:03

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Yuka została pochłonięta filmem. Zapomniała o całym bożym świecie. Po jakimś czasie, kiedy zobaczyła już napisy końcowe, spojrzała w stronę uchylonych drzwi. Odłożyła talerzyk na stolik i powoli podniosła się z sofy. Jej uśmiech znikł. Podbiegła do wejścia do pokoju. Otworzyła je szerzej. -Dlaczego nie przysze... -wydarła się, ale zaraz zniżyła ton. Oparła się o futrynę. -Naprawdę śpisz? Nie lubię jak ktoś udaję - powiedziała ciszej. Podeszła do łóżka. Rzeczywiście chłopak spał. Spojrzała na niego przepraszająco. Weszła na materac i próbowała pociągnąć go trochę wyżej, aby cały był na łóżku. Była troskliwa, a chłopak dosyć ciężki. Zrezygnowana podłożyła mu poduszkę pod głowę i przykryła kołdrą. Dziewczyna szybkimi ruchami wślizgnęła się pod pościel i położyła obok przyjaciela. Jej wzrok utkwił na powiekach wampira. -Szkoda, że ja nie umiem czytać w myślach - wyszeptała. Po krótkiej chwili sama zamknęła oczy próbując zasnąć. Niestety nie udało jej się to. Była już wyspana, a ostatnie zdarzenia pobudziły ją wystarczająco. Nudziło jej się. Dziewczyna przekręciła się z boku na brzuch. Podparła głowę o nadgarstek. Drugą dłoń bawiła się włosami. -Wiesz - zaczęła, wiedziała, że jej towarzysz śpi, więc może mówić wszystko. - Kiedyś byłam modelką - uśmiechnęła się delikatnie. -ale pracowałam też jako dziennikarka, aktorka, sprzedawca, projektant, fotograf...-Yuka zaczęła wymieniać po kolei wszystkie zawody jakie wykonywała. Było ich dość sporo. Chciała je nawet policzyć, ale pogubiła się przy 45 zajęciu. Nie lubiła opowiadać o sobie komukolwiek, wolała raczej mówić do powietrza, a śpiący chłopak był pierwszy. Co jakiś czas kątem oka sprawdzała czy nadal śpi. Gdyby się obudził na pewno już nic by nie powiedziała. Mówiła o swoim życiu do nieprzytomnego przyjaciela, aż w końcu i to jej się znudziło. W pewnym momencie nachyliła się nad Kise. -A może jak cię zgwałcę to się w końcu obudzisz? - zapytała lekko zdenerwowana. Zmarszczyła brwi. Nienawidziła ciszy, chociaż czasami wolała ją od jakiś bezsensownych rozmów czy czegoś w tym stylu. Znudzona czekaniem i w sumie wszystkim, położyła głowę na klatce piersiowej kolegi i naciągnęła na siebie przykrycie. Zamknęła oczka i zaczęła nucić.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#36 Sat-08-12 23:47:47

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Chłopak spał smacznie. Nawet się nie zorientował, że Yuka weszła do pokoju. Dopiero po jakimś czasie wrócił do "żywych". Otworzył zaspane oczy i pierwszym co zobaczył była wampirzyca. Tylko dlaczego na nim leżała? Nieważne, to miłe. - Przepraszam. - Mruknął cicho i przytulił do siebie mocno dziewczynę. - To się już więcej nie powtórzy. - Zapewnił już trochę głośniej. "Od teraz zero wnikania w jej myśli" - obiecał sobie w duchu. Nie do końca był pewien, co czuje do przyjaciółki.. nawet nie wiedział już, kim dla niego była. Ale to też nieważne. Cieszył się, że nie wyszła, kiedy spał. Tylko jedno go zastanawiało.. - Co robiłaś pod moją nieobecność? Na pewno się nudziłaś.. -:Zmartwił się trochę. Męczyło go poczucie winy. To było co najmniej nie na miejscu, pozwolić się nudzić Yuu i on o tym wiedział. Działo się z nim coś dziwnego. Tylko co? Nowe miejsce? Nie mógł się już w tym wszystkim połapać.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#37 Sat-08-12 23:57:29

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

-Nie było wielkiej różnicy. Z tobą czy bez ciebie... - powiedziała cicho, chociaż tak naprawdę nudziło jej się strasznie. Podparła się rękami i uniosła trochę do góry. -Siedziałam tutaj - wytłumaczyła się, a zaraz potem dodała - wcześniej czekałam na ciebie w salonie, ale ty nie przyszedłeś - powiedziała smutnym tonem. Spojrzała w oczy chłopaka. Kolory tęczówek były jeszcze bardziej wyraziste niż przedtem. -Wyspałeś się? - zapytała zaciekawiona, chciała zmienić temat.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#38 Sun-08-12 00:08:00

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

Skinął głową, a zielona grzywka znowu wleciała mu do oczu. Odgarnął ją pospiesznie i uśmiechnął się uroczo do dziewczyny. Nie wiedział, co robiła naprawdę. Nie chciał sprawdzać, czy kłamała, czy też nie. Nagle wampirzyca zmieniła temat. - Nie, nie wyspałem się. - Powiedział cicho i ziewnął przeciągle. Zmieszany zakrył usta dłonią. - Gomene. - Zerknął w oczy dziewczyny i odsłonił usta. - Co chcesz teraz robić? - Zapytał radośnie. Może i był zmęczony, ale nie było tego po nim widać. Patrzył maślanym wzrokiem w oczy Yuu, czekając na jej propozycje.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

#39 Sun-08-12 00:33:51

 yuka

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 236
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

-Przepraszam, to przeze mnie. Idź dalej spać -powiedziała szybko i bez namysłu. Przełknęła głośno ślinę. -Ja? - zapytała sama siebie, a zaraz dodała - Nie wiem. Tak w sumie to wiedziała co chciałaby zrobić, ale nie była co do tego pewna. - A ty masz jakiś pomysł? Yuka rozchyliła swoje malinowe wargi. Była zapatrzona w chłopaka jak w obrazek.


"Don't speak bitch, just
DIE DIE DIE!
Why can't you go
BYE BYE BYE?!"

Offline

 

#40 Sun-08-12 00:46:23

Nutty

Wampir

Zarejestrowany: Wed-07-12
Posty: 172
Punktów :   

Re: Pokój Kise (nr. 4)

- Nie, teraz tak szybko się mnie nie pozbędziesz. - Uśmiechnął się łobuzersko, po czym kontynuował. - Cóż.. ja też nie wiem. - Zamyślił się na moment, a jego wzrok utkwił na rozchylonych ustach Yuu. Przygryzł niewidocznie wargę. Tak, już wiedział, czego chce. Złapał delikatnie dłonie dziewczyny i położył je na swoich ramionach. Po chwili wampirzyca leżała pod chłopakiem, a on całował ją czule. Jego serce gdyby mogło, zabiłoby teraz szybciej.


With blood shot eyes I watch you sleeping.
The warmth I feel beside me is slowly fading.
Would she hear me, if I called her name?
Would she hold me, if she knew my shame?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
worldhotels-in.com https://www.hotels-world.pl